Czy reputacja w biznesie jest ważna? Odpowiedź na to pytanie jest oczywista, prawda? Na tę zależność zwróciło uwagę wielu ludzi, dlatego w 1997 w Nowym Jorku powstał Instytut Reputacji, który zajął się badaniem tego zjawiska. Przedsiębiorstwa na całym świecie zatrudniają specjalistów od PR, tworzą plany marketingowe i reklamują się w jednym celu – aby utrwalić swoją reputację. Jest to o tyle ważne, że pozycja jaką się wypracuje, zdaniem wielu, przekłada się bezpośrednio na sprzedaż.
Reputacja w reklamie
Żadna firma nie może sobie jednak pozwolić na bezpośredni dialog ze wszystkimi potencjalnymi klientami, do tego celu służyć ma reklama. Stanowi ona wirtualny kontakt przedsiębiorcy z klientem, dlatego umiejętne pokierowanie tym kontaktem tworzy nieograniczone możliwości. Często mówi się wręcz, że „reklama jest dźwignią handlu”, ale z czego wynika ważna pozycja reklamy? Zastanówmy się nad tym chwilę. Reklama spełnia kilka funkcji:
- informuje,
- współtworzy i podtrzymuje wizerunek firmy lub produktu,
- nakłania do konkretnych dóbr i usług.
Wiara w moc reklamy jest bardzo silna, widać to na jednym z najlepszych przykładów – firmie Apple. W roku 2010, który był jednym z najcięższych lat obecnego kryzysu ekonomicznego, firma wydała na reklamę 691 milionów dolarów. Nic to nam w zasadzie nie mówi, prawda? Ale jeśli dodamy, że wydała o 190 milionów więcej, niż rok wcześniej, to robi to już pewną różnicę.
Budowanie wizerunku marki poprzez reklamę
Jak już wspominałem, reklama jest najważniejszą formą komunikacji firmy z potencjalnym klientem. Jednak jej ostatecznym celem jest wykreowanie wizerunku marki i to nie w świadomości jednostkowej, ale w świadomości społecznej. A tego można dokonać jedynie za pomocą długotrwałych i przemyślanych kampanii. Dlaczego to takie ważne? Ponieważ uzyskanie pozycji w postaci marki jest gwarantem stałego zysku.
Budowanie swojej reputacji na rynku nie musi być kosztowne. Najważniejszy, jak zawsze, jest pomysł. Brak funduszy zmusza do pewnej refleksji i do szukania kreatywnych rozwiązań. Używanie tradycyjnych metod wiąże się z kosztami, poza tym kto z nas nie jest poirytowany ciągłymi ulotkami w skrzynce pocztowej, spotami w telewizji przerywającymi film, czy wyskakującymi banerami na stronach internetowych? To ma być szczyt efektywności? Bzdura.
Innowacyjne podejście i pomysłowość prowadzi właśnie do tego, by reklamą zainteresować, a nie zamęczać. Dobra reklama nie ma w sobie przymusu i uciążliwości – może intrygować treścią (np. nawiązując do rozpowszechnionych w internecie memów), albo formą (np. reklama w formie street art). Doskonałym przykładem to ilustrującym jest reklama Frugo, która nie ogranicza się do tradycyjnych form i dlatego odnosi taki sukces. Warto również pamiętać, że reklama to nie wszystko. Najpewniejszą pozycję mają te firmy, które na pierwszym miejscu stawiają głównie jakość swojego produktu. Bo w takich przypadkach promocja nie stanowi już gros wydawanego budżetu firmy.
Ostatnim elementem budowania reputacji jest uczciwość. Tylko uczciwe traktowanie potencjalnych klientów ma jakąkolwiek perspektywę. Widać to na wielu przykładach. Przykładem jest BP, które straciło swoją pozycję w mgnieniu oka. A następnie jeszcze pogrzebało się żywcem przez kampanię reklamową w Stanach Zjednoczonych, w której jawnie manipulowały odbiorcą i jego emocjami. Nic bardziej nie zniechęci do firmy, jak jawne oszukiwanie, co widać właśnie po efektach kampanii „Beyond Petroleum”.
