W dzisiejszych czasach na każdym kroku i z każdej strony jesteśmy bombardowani lawiną reklam – włączając telewizor częściej trafimy na przekaz reklamowy niż ulubiony serial, po włączeniu dowolnej strony pierwsze co nam się rzuca w oczy, to ogromne okienko promujące jakiś produkt, gdy idziemy ulicą, zewsząd atakują nas upchnięte na każdej ścianie banery. Czy ta forma promocji jest skuteczna? Na pewno w jakimś stopniu tak – inaczej nikt nie inwestowałby w nią pieniędzy. Ale czy to, że któraś ze znanych twarzy poleca proszek do prania sprawi, że konsument będzie chciał go kupić? Czy są lepsze sposoby na dostarczenie informacji o produkcie niż kosztowna, ale nie zawsze skuteczna reklama masowa? Jaki jest klucz do zwiększenia rozpoznawalności marki? Czy jest nim marketing szeptany?

Gdy rozpoczynaliśmy działalność jako EkoPromo ciężko było nam znaleźć pierwszych klientów. Ludzie nie byli przekonani do nowej formy reklamy w sektorze BTL i nie wierzyli, że ulotki w połączeniu z bannerami na plecy mogą działać i przyciągać nowych klientów. Jednak po pierwszych przeprowadzonych kampaniach zaczęło iść coraz lepiej. Nasza sprzedaż była na niemal identycznym poziomie, jednak akcji zaczęło pojawiać się coraz więcej. Co było czynnikiem, który sprawił, że akcje reklamowe zaczęły stawać się coraz bardziej popularne? Odpowiedź jest bardzo prosta – polecenia i marketing szeptany.

Tak to już bywa w biznesie (jak i w życiu), że wiele osób stara się zarobić pieniądze po jak najmniejszej linii oporu. Przedsiębiorstwa dążą do optymalizacji kosztów – co jest dobre – ale robią to często kosztem jakości produktu – a to już dobre nie jest. Czy mając do wyboru dwie restauracje – w pierwszej obiad kosztuje 30zł, ale danie jest rewelacyjnie przyrządzone, na czystych talerzach, a w lokalu unosi się wyśmienity aromat; w drugiej natomiast obiad kosztuje jedynie 20zł, ale jedzenie jest niedopieczone i bez smaku, a sztućce i talerze dają możliwość posmakowania co poprzedni klient na nich jadł, wybierzesz tę drugą? Idąc dalej tym tropem – którą z tych restauracji polecisz swoim przyjaciołom?

I tutaj dochodzimy do sedna tego artykułu. Na czym więc polega marketing szeptany? Najprościej mówiąc: zadowolony klient mówiący swoim znajomym o produkcie, który ostatnio kupił, używa metody marketingu szeptanego. Pod koniec ostatniego stulecia coraz większe ilości ludzi rozmawiało między sobą mówiąc: „czy używałeś już Google? Jest świetne!” W ten sposób obecny lider branży zdobył większość swoich klientów.

Jeszcze lepiej ten sposób reklamy sprawdza się w przypadku małych, lokalnych biznesów. Jeden z naszych klientów – restauracja Restro jest tego najlepszym przykładem. Szefowie kuchni w Restro są profesjonalistami w tym co robią, a potrawy które przyrządzają są tak smaczne, że trudno znaleźć równie dobre miejsce w całej Warszawie. Lokal rozwijał się powoli, jednak prawdziwy boom nastąpił w przeciągu ostatniego pół roku. Dzięki skorzystaniu z usług Ekopromo lokal stał się rozpoznawalny w okolicy i potencjalni klienci mogli się o nim wreszcie dowiedzieć. Do restauracji zaczęli napływać kolejni goście. Ci z kolei zachwyceni smakiem potraw polecali ją znajomym. Na ten moment Restro ma się coraz lepiej, o czym świadczy dobudowanie kolejnej sali, aby móc pomieścić kolejnych klientów. Oczywiście właściciel lokalu z wielką przyjemnością poleca nasze usługi również swoim znajomym.

s